Czy warto otworzyć gabinet w przychodni?
Gabinety dietetyczne uruchamiane są w rozmaitych lokalizacjach. Najczęściej z usługami dietetyka można spotkać się w przychodniach medycznych, gdyż wydaje się to najbardziej korzystne miejsce na prowadzenie tego typu działalności. Ale są też pewne ograniczenia, na które warto zwrócić uwagę zanim zdecydujemy wynająć gabinet w takim miejscu.
Niewątpliwie ogromną zaletą uruchamiania gabinetu w przychodni medycznej jest spójność wielu podobnych branż. Dietetyk pełni bardzo ważną rolę w profilaktyce i ochronie zdrowia, zatem jego zawód może stanowić idealne uzupełnienie innych usług medycznych. Bardzo często pacjenci którzy korzystają w przychodni z usług różnych lekarzy są zmotywowani lub nawet zmuszeni do podjęcia pewnych zmian w sposobie odżywiania, w efekcie czego chętnie szukają usług dietetyka. A jeżeli ten dietetyk jest w pobliżu, to z pewnością część z tych pacjentów na pewno do niego trafi. Usługi dietetyka bardzo często polecają też sami lekarze, dlatego przychodnie medyczne sprzyjają budowaniu korzystnych relacji na linii lekarz-dietetyk i tym samym zapewniają opłacalność prowadzenia tam usług. Ale to nie jedyny plus uruchomienia poradni dietetycznej w przychodni medycznej.
Można zacząć niemal od zaraz
Jeżeli znajdziemy przychodnię w której jest wolny gabinet, to bez wątpienia większość problemów mamy z głowy. Na ogół każdy gabinet w przychodni jest już przygotowany do wejścia od zaraz. Nie trzeba inwestować w wystrój, biurko, krzesła, itp. Właściwie to nawet nie bardzo można cokolwiek zmieniać, gdyż często takie pomieszczenie jest dzielone wspólnie z innymi specjalistami. Tak więc ogromną korzyścią jest brak większych kosztów inwestycyjnych. Kolejnym atutem jest brak długoterminowych, wiążących umów. Jeżeli gabinet się nie sprawdzi, zdecydujemy się przenieść gdzie indziej lub zamknąć działalność, to nie będzie problemu. Na ogół wystarczy miesiąc wypowiedzenia i na tym się kończy. Nie tracimy też żadnych pieniędzy poniesionych na inwestycję w lokal. Ważną zaletą jest też możliwość wynajęcia gabinetu tylko w określonych dniach czy godzinach, dzięki czemu możemy zlokalizować swoje usługi nawet w dwóch czy trzech przychodniach w różnych miastach. Wielu właścicieli obiektów medycznych chętnie też się rozlicza od pacjenta, w efekcie czego jeżeli obawiamy się stałych zobowiązań, można płacić jedynie za to co wykonamy.
Trudności ze znalezieniem gabinetu
Jeżeli zdecydujemy się wynająć gabinet w przychodni medycznej, to niestety nie zawsze jest to możliwe. Powody są na ogół dwa. Pierwszy to niekiedy brak wolnych lokali z tytułu zajęcia ich przez lekarzy, drugi, znacznie częstszy to fakt, że w przychodni tej przyjmuje już dietetyk. I nawet jeżeli nam to nie przeszkadza i nie boimy się konkurencji, to właściciel obiektu nie zawsze chce się zgodzić na wynajęcie lokalu drugiemu dietetykowi. Bardzo często na właścicielach lokali wymuszają to sami dietetycy, którzy obawiając się konkurencji warunkują wynajęcie gabinetu tylko wtedy jeżeli nie będzie tam działać w przyszłości inny dietetyk. Niezwykle często zdarzają się też takie praktyki, szczególnie w mniejszych miejscowościach, że dietetyk stara się wykupić po jednym dniu w każdej przychodni, by zablokować miejsce innym. To powoduje, że znalezienie miejsca w przychodni nie zawsze jest możliwe.
Brak wyłączności na gabinet
Wynajmując gabinet jedynie w określonych dniach i godzinach (co zdarza się najczęściej) musimy mieć świadomość, że z tego pomieszczenia pod naszą nieobecność mogą też korzystać inni specjaliści, co nie zawsze bywa komfortowe. Podczas wizyty dietetyk musi dysponować pewnym sprzętem jak np. komputer, drukarka, kasa fiskalna czy analizator masy i składu ciała. Nie zawsze istnieje więc możliwość pozostawiania pewnych rzeczy w gabinecie, czy to ze względów przepisów obowiązujących w danej przychodni czy też z obaw o bezpieczeństwo sprzętu. Wielu dietetyków musi więc za każdym razem przewozić ze sobą cały ekwipunek. Konieczność dzielenia gabinetu z innymi specjalistami rodzi też niekiedy zamieszanie i stres, gdyż wizyty w gabinetach lekarzy często się przedłużają, więc niekiedy dietetyk wraz z pacjentami musi czekać na korytarzu na zwolnienie lokalu przez lekarza.
Trudności w przekładaniu wizyt
Jeżeli dietetyk wynajmuje gabinet jedynie w określonych dniach lub godzinach musi mieć świadomość, że jeżeli pojawi się u niego jakieś zdarzenie losowe, typu choroba czy pilny wyjazd i wydarzy się to akurat w dzień w którym przyjmuje w gabinecie, to może być nie lada problem. Szczególnie jeżeli jego gabinet się już rozkręcił a w kalendarzu wizyt jest zapisanych na ten dzień już kilkanaście osób. Mając bardzo ograniczone możliwości korzystania z gabinetu mogą się pojawić spore trudności z przełożeniem wizyt. Nawet jeżeli uda się jakoś wygospodarować inny dzień, to z kolei nie zawsze może to pasować pacjentom. Przez takie sytuacje w gabinetach niestety jest tracona spora ilość klientów.
Ceny gabinetu w przychodni
Z pozoru koszty dzierżawy gabinetu w przychodni nie wydają się drogie. Średnio za wynajęcie gabinetu w takim obiekcie płaci się mnie więcej w małej lub średniej miejscowości ok. 500-700zł za dwa dni w tygodniu. Czy rzeczywiście to nie jest dużo? Jeżeli bierzemy pod uwagę fakt, że z gabinetu możemy korzystać tylko w ściśle wyznaczonym czasie i mieć duże ograniczenia w możliwościach przekładania wizyt, to ta cena wcale nie wydaje się już taka niska. Zwłaszcza, że jeżeli gabinetu nie wykorzystamy w wyznaczonym czasie nie mamy możliwości zarabiania pieniędzy. Podobny lokal w innej lokalizacji niż przychodnia możemy wynająć za podobne lub mniejsze pieniądze na wyłączność, urządzić go tak jak chcemy i przede wszystkim nie mamy problemów z pozostawieniem wyposażenia czy sprzętu. Dlatego coraz więcej dietetyków nie chce korzystać z przychodni, lecz próbuje wynajmować lokale w innych lokalizacjach. Plusem takich rozwiązań jest zapewne większa swoboda działalności i niższe bieżące koszty, minusem z kolei konieczność inwestycji w przygotowanie lokalu i trudniejsza promocja usług. Dlatego z takich rozwiązań często korzystają już dietetycy którzy wyrobili swoją markę na rynku i nie są uzależnieni od potencjału przychodni.
Dietetyk w przychodni nie ma łatwo
Uruchamiając poradnię dietetyczną w przychodni trzeba mieć świadomość, że gabinet będą odwiedzać pacjenci z rozmaitymi problemami zdrowotnymi. Istotne będzie więc posiadanie odpowiedniego przygotowania merytorycznego ale także praktycznego w tym zawodzie, więc nie zawsze wystarczy skończyć studia i zaliczyć kilka konferencji czy kursów. Należy mieć świadomość, że świadczenie takich usług będzie też bardziej złożone a przygotowywanie planów żywieniowych bardziej pracochłonne. W takiej działalności wymagana jest nie tylko wiedza ale także sprawność i doświadczenie w opracowywaniu różnych trudnych diet. Koniecznością będzie też posiadanie dostępu do bardziej zaawansowanych oprogramowań, które pozwolą szybciej i sprawniej rozwiązywać pewne problemy. W przeciwnym razie świadczenie takich usług może stać się niezwykle trudne i pracochłonne, spowodować szybkie wypalenie zawodowe oraz poddać w wątpliwość opłacalność takiej działalności, co niestety bardzo często się zdarza. Wielu dietetyków po roku czy dwóch rezygnuje z dalszego prowadzenia gabinetu, gdyż nie widzi w tym dalej sensu.
Zatem uruchomienie gabinetu w przychodni bez wątpienia ma sporo zalet. Mamy dostęp do klientów zainteresowanych poprawą swojego stanu zdrowia, możliwość nawiązania współpracy z kadrą medyczną, dość dużą swobodę w sposobie najmu lokalu i niezobowiązujące umowy dzierżawy. No i przede wszystkim nasze usługi są odbierane bardziej poważnie i prestiżowo. Minusem mogą być ograniczone możliwości korzystania z gabinetu, kłopoty z pozostawianiem własnego sprzętu i wyposażenia, brak możliwości urządzenia gabinetu wg własnej koncepcji, często wysokie koszty najmu w przeliczeniu na spędzony czas w gabinecie i bardziej problematyczni klienci. Zatem ostateczna decyzja z pewnością wymaga kilku przemyśleń.